niedziela, 6 lutego 2011

Komin

A oto komin wykonany do konca przez moją mamę. Ja zaczęłam, ale że zaczęły się też na studiach zaliczenia i sesja więc dałam mamie do skończenia:) A broszka wykonana przeze mnie z filcu w przerwie między nauką;)


Zdjęcia troche niewyraźne bo z telefonu, a poza tym to szaro i buro za oknem;/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz