A oto komin wykonany do konca przez moją mamę. Ja zaczęłam, ale że zaczęły się też na studiach zaliczenia i sesja więc dałam mamie do skończenia:) A broszka wykonana przeze mnie z filcu w przerwie między nauką;)
Zdjęcia troche niewyraźne bo z telefonu, a poza tym to szaro i buro za oknem;/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz